Weekend we wrześniu? Gotowe plany na 2 dni w Małopolsce

Wrzesień to idealny moment na krótki wypad – letni tłok już minął, pogoda wciąż dopisuje, a natura zaczyna malować krajobrazy złotem i czerwienią. Jeśli szukasz pomysłu na niezapomniany weekend, Małopolska ma wszystko, czego potrzeba: majestatyczne góry, urokliwe miasta, bogatą historię i regionalną kuchnię, której nie sposób się oprzeć.

W tym artykule znajdziesz gotowy plan na 2 dni pełne atrakcji – zarówno dla miłośników przyrody, jak i entuzjastów kultury czy rodzin z dziećmi. Proponujemy sprawdzone trasy, ciekawe miejsca do odwiedzenia, klimatyczne noclegi i restauracje, które warto odwiedzić. Bez względu na to, czy chcesz zdobyć szczyt Tatr, zanurzyć się w historii Krakowa, czy zrelaksować się w termach z widokiem na góry – mamy coś dla Ciebie.

Zainspiruj się i zaplanuj wrześniowy weekend w Małopolsce, który na długo zostanie w Twojej pamięci!

SPIS TREŚCI: 

Planujesz weekend we wrześniu? Małopolska to najlepszy wybór na 2 dni pełne atrakcji

Zastanawiasz się, gdzie pojechać na weekend we wrześniu w Polsce? Małopolska to region, który łączy wszystko, co najlepsze: zapierające dech w piersiach krajobrazy, bogatą historię, urokliwe miasta i wyjątkową kuchnię regionalną. Co więcej – wrzesień to idealna pora, by odkrywać uroki południowej Polski. Pogoda nadal sprzyja wędrówkom, sezon turystyczny powoli wygasa, a jesienne barwy nadają miejscom jeszcze więcej magii.

Jeśli marzysz o krótkim, ale intensywnym wypadzie, weekend w Małopolsce we wrześniu to strzał w dziesiątkę – niezależnie od tego, czy chcesz spacerować po tatrzańskich dolinach, zwiedzać zabytkowe zamki czy zrelaksować się w górskich termach.

Gotowy plan na 2 dni w Małopolsce – natura, historia i smaki regionu

W tym artykule znajdziesz kompletny plan weekendowego wyjazdu do Małopolski, który pozwoli Ci w pełni wykorzystać każdy dzień. Proponujemy sprawdzone atrakcje turystyczne, malownicze szlaki przyrodnicze, miasta z wyjątkową atmosferą oraz miejsca, gdzie warto zjeść i odpocząć.

Nie musisz już samodzielnie planować – wszystko zostało przemyślane tak, by łączyć aktywny wypoczynek, zwiedzanie i kulinarne odkrycia. Dwa dni w Małopolsce to idealna dawka inspiracji i relaksu, bez potrzeby brania urlopu.

Dla kogo jest ten przewodnik po Małopolsce na weekend?

Ten plan podróży został stworzony z myślą o różnych typach turystów:

• Rodziny z dziećmi znajdą tu bezpieczne i ciekawe miejsca do wspólnego odkrywania,
• Pary mogą liczyć na romantyczne widoki i klimatyczne noclegi w górach lub w zabytkowych miastach,
• Miłośnicy aktywnego wypoczynku skorzystają ze szlaków pieszych i rowerowych, a także atrakcji przyrodniczych,
• Fani historii i kultury z pewnością zachwycą się zamkami, muzeami i wyjątkową architekturą regionu.

Jeśli należysz do jednej z tych grup – ten przewodnik jest właśnie dla Ciebie. Przygotuj się na niezapomniany wrześniowy weekend w sercu Małopolski!

Najciekawsze atrakcje turystyczne w Małopolsce - co warto zobaczyć podczas weekendu?

Małopolska to prawdziwa skarbnica atrakcji turystycznych – zarówno tych znanych na całym świecie, jak i mniej oczywistych, które zachwycają swoim klimatem i historią. Region ten przyciąga nie tylko monumentalnym Krakowem czy górskimi krajobrazami Tatr, ale również zamkami, muzeami, podziemnymi trasami i perełkami architektury, rozsianymi po całym województwie.

Planując weekendowy wyjazd do Małopolski, warto zaplanować trasę tak, by połączyć różnorodne doświadczenia – od spaceru po królewskim Wzgórzu Wawelskim, przez zwiedzanie niezwykłej kopalni soli, aż po relaksujące chwile w gorących źródłach. W tej części artykułu przedstawiamy wybrane, najciekawsze atrakcje turystyczne Małopolski, które można zobaczyć w ciągu dwóch dni – bez pośpiechu, ale z maksymalną dawką wrażeń.

Przygotuj się na intensywną podróż przez kulturę, historię i piękno tego wyjątkowego regionu Polski.

Spływ Dunajcem z flisakami – jesienna klasyka w sercu Pienin

Jedną z najbardziej niezwykłych i jednocześnie klasycznych atrakcji Małopolski jest spływ Dunajcem tradycyjną tratwą flisacką. We wrześniu, gdy Pieniny toną w złocistych i czerwonych odcieniach, a sezon wakacyjny powoli dobiega końca, ten wyjątkowy rejs nabiera jeszcze więcej uroku i autentyczności.

Podczas spokojnego przepływu wśród stromych wapiennych ścian wąwozu, turyści mają okazję podziwiać malownicze krajobrazy Pienińskiego Parku Narodowego, dziką przyrodę oraz majestatyczne szczyty takie jak Trzy Korony i Sokolicę. Wszystko to w rytmie opowieści snutych przez flisaków – ubranych w regionalne stroje, pełnych humoru i barwnych legend. Ich historie dodają spływowi wyjątkowego charakteru i pozwalają lepiej poznać lokalną kulturę oraz góralską tradycję.

To atrakcja, która łączy pokolenia – doskonale sprawdzi się zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla par czy seniorów szukających spokojnego kontaktu z naturą. Wrzesień oferuje dodatkowy atut: mniej tłumów, łagodniejszą temperaturę i bardziej kameralną atmosferę, która pozwala jeszcze mocniej wsłuchać się w odgłosy natury i szum płynącej rzeki.

Dla każdego, kto chce przeżyć coś więcej niż tylko zwykłą wycieczkę, spływ Dunajcem z flisakami to obowiązkowy punkt wrześniowego weekendu w Małopolsce – podróż przez naturę, historię i tradycję, która zostaje w pamięci na długo. 

Lokalizacja:

Kąty 14, 34-443 Sromowce Wyżne

Przeczytaj więcej: Spływ Dunajcem - flisacy 

Muzeum Oscypka w Zakopanem – spotkanie z żywą tradycją Podhala

Dla tych, którzy planują wrześniowy weekend w Małopolsce i chcą doświadczyć prawdziwej góralskiej kultury – Muzeum Oscypka w Zakopanem to punkt obowiązkowy. Położone przy ul. Jagiellońskiej 28, zaledwie kilka minut od Krupówek, oferuje coś znacznie więcej niż klasyczne zwiedzanie – to spotkanie z żywą tradycją i smakiem Podhala.

To jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie oscypek powstaje na oczach odwiedzających, a nie za szklaną szybą. Zwiedzających wita prawdziwy baca, który z pasją i humorem prezentuje każdy etap produkcji – od świeżego owczego mleka, przez podgrzewanie, formowanie, aż po gotowy ser. Używa przy tym tradycyjnych narzędzi, takich jak kosor i ferula, dzięki czemu pokaz staje się autentycznym widowiskiem etnograficznym.

Dużą atrakcją jest możliwość samodzielnego uformowania miniaturowego oscypka, który każdy zabiera ze sobą jako pachnącą i oryginalną pamiątkę. Dla chętnych dostępne są również warsztaty, podczas których można zaangażować się w cały proces wyrobu sera.

Wrzesień to idealny moment na wizytę – mniej turystów oznacza bardziej kameralną atmosferę, większy kontakt z prowadzącym i więcej czasu na zadawanie pytań czy rozmowę o góralskiej kulturze. Muzeum Oscypka doskonale sprawdzi się zarówno jako atrakcja rodzinna, jak i ciekawy punkt programu dla dorosłych podróżników szukających autentycznych doświadczeń.

Jeśli prawdziwy smak Małopolski kojarzy Ci się z oscypkiem – tu poznasz jego historię, tradycję i proces powstawania od kuchni. Dosłownie. 

Lokalizacja:

Jagiellońska 28, 34-500 Zakopane

Więcej informacji: Muzeum Oscypka Zakopane 

Termy Gorący Potok – relaks w siarkowych źródłach Podhala

W chłodniejsze wrześniowe dni, gdy poranne mgły snują się nad Podhalem, a turystyczny zgiełk lata powoli ustępuje ciszy jesieni, doskonałym pomysłem na regenerację i odpoczynek są Termy Gorący Potok w Szaflarach. Ten wyjątkowy kompleks basenów termalnych, położony zaledwie kilkanaście minut od Zakopanego, łączy w sobie naturalne piękno regionu, prozdrowotne właściwości siarkowych wód i atrakcje dla całej rodziny.

Główną zaletą Gorącego Potoku jest to, że woda w basenach pochodzi bezpośrednio z naturalnych źródeł siarkowych – ma przyjemną temperaturę i działa zbawiennie na skórę, stawy oraz ogólne samopoczucie. Dorośli turyści mogą oddać się relaksowi w strefie wellness z jacuzzi, saunami i masażami wodnymi, podziwiając jednocześnie górski krajobraz w tle.

Nie zapomniano też o najmłodszych – dzieci mają do dyspozycji bezpieczne, płytkie baseny, zjeżdżalnie, fontanny i wodne zabawy, które zapewniają mnóstwo radości nawet w mniej upalne dni. Całość została zaprojektowana tak, by jednocześnie bawić i edukować – najmłodsi goście poznają tu m.in. zasady zdrowego wypoczynku i ciekawostki o wodach termalnych.

Wrześniowy wyjazd do Gorącego Potoku to świetna okazja, by połączyć aktywność w górach z odprężeniem w termalnych wodach. Mniejsza liczba odwiedzających sprzyja spokojnemu wypoczynkowi, a naturalne otoczenie dodaje miejscu klimatu, którego próżno szukać w sezonie. To propozycja idealna dla par, rodzin, jak i solo podróżników szukających relaksu blisko natury.

Lokalizacja:

Osiedle Nowe 45, 34-424 Szaflary

Więcej informacji: Termy Gorący Potok 

Dom do góry nogami w Zakopanem – atrakcja, która dosłownie wywraca świat

Podczas wrześniowego spaceru po Zakopanem warto na chwilę zejść z utartych szlaków i odwiedzić miejsce, które dosłownie wywraca rzeczywistość do góry nogami. Położony w pobliżu centrum, tuż przy Krupówkach, Dom do góry nogami to atrakcja, która zaskakuje już od pierwszego spojrzenia – cały budynek stoi... na dachu.

To jednak dopiero początek zabawy. Po wejściu do środka odwiedzający trafiają do wnętrza, gdzie wszystko jest na opak – meble wiszą nad głową, a „sufit” znajduje się pod stopami. Przemieszczanie się po takim pomieszczeniu to nie lada wyzwanie dla równowagi i zmysłu orientacji, ale także świetna okazja do wspólnego śmiechu i niezapomnianych zdjęć.

Dom do góry nogami to atrakcja idealna na krótki przystanek w planie zwiedzania Zakopanego – szczególnie we wrześniu, gdy tłumy są mniejsze, a pogoda sprzyja lekkim, rodzinnym aktywnościom. Nie wymaga wysiłku fizycznego, dlatego sprawdzi się zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla seniorów czy par szukających oryginalnego pomysłu na wspólną zabawę.

To miejsce, które dostarcza masę radości i świetnie urozmaica dzień pełen zwiedzania czy górskich wędrówek. A do tego – zapewnia doskonałe tło do nietuzinkowych zdjęć z pobytu pod Tatrami. Jeśli ktoś szuka atrakcji niecodziennej, zabawnej i łatwo dostępnej – Dom do góry nogami w Zakopanem to wrześniowy hit, który warto wpisać do planu podróży.

Lokalizacja: 

Aleje 3-go Maja, 34-500 Zakopane

Więcej informacji: Dom do góry nogami Zakopane 

Spływ Dunajcem z Góral Ponton – aktywna przygoda w sercu Pienin

Dla turystów, którzy we wrześniu pragną połączyć aktywny wypoczynek z podziwianiem malowniczej przyrody, spływ Dunajcem z Góral Ponton to idealna propozycja. To wyjątkowa forma odkrywania uroków Pienińskiego Parku Narodowego – z poziomu rzeki, wśród monumentalnych skał, jesiennych kolorów i ciszy, jaką przynosi schyłek sezonu.

Trasa spływu prowadzi przez słynny Przełom Dunajca, jedno z najpiękniejszych zjawisk przyrodniczych nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Wrześniowa aura sprawia, że całość nabiera jeszcze więcej uroku – natura mieni się złotem i czerwienią, a mniejszy ruch turystyczny pozwala w pełni cieszyć się spokojem tego wyjątkowego miejsca.

Organizatorem spływu jest Góral Ponton, firma zapewniająca kompleksową obsługę uczestników: nowoczesny sprzęt, opiekę doświadczonych instruktorów, bilety wstępu do parku i pełne ubezpieczenie. Dzięki temu cała wyprawa jest nie tylko bezpieczna, ale i komfortowa – nawet dla tych, którzy nie mają wcześniejszego doświadczenia na wodzie.

Spływ z Góral Ponton to świetna opcja zarówno dla rodzin z dziećmi, par, grup znajomych, jak i solo podróżników. Umiarkowany wysiłek fizyczny w połączeniu z niepowtarzalnymi widokami tworzy przygodę, która zostaje w pamięci na długo. To również doskonały sposób na odetchnięcie po intensywnym zwiedzaniu czy górskich wędrówkach.

Jeśli wrześniowy weekend w Małopolsce ma być pełen wrażeń, spływ Dunajcem pontonem to atrakcja, której nie może zabraknąć w planie podróży.

Lokalizacja: 

Miejsce startu spływu: Przystań Pontonowa Sromowce Niżne, ul. Nadwodnia

Więcej informacji: Góral Ponton

Let Me Out Escape Room w Zakopanem – wrześniowa przygoda pod dachem

Choć wrzesień w Zakopanem sprzyja spacerom i górskim wędrówkom, warto mieć w zanadrzu atrakcję na chłodniejszy dzień lub wieczór pełen emocji. W samym sercu miasta, przy ul. Kościuszki 3, znajduje się Let Me Out – jeden z najlepiej ocenianych escape roomów w Małopolsce, który gwarantuje świetną zabawę i niezapomniane wrażenia.

To interaktywna gra przygodowa na żywo, w której uczestnicy zamykani są w tematycznym pokoju i mają ograniczony czas, by rozwiązać serię zagadek, odkryć ukryte wskazówki i wydostać się na zewnątrz. Scenariusze są dopracowane i różnorodne – od baśniowej „Krainy Czarów”, przez pełną napięcia „Komnatę Wiedźmy”, po futurystyczny „Epizod 2054” oraz inspirowany hitem Netflixa „El Profesor: Napad prawie doskonały”.

Let Me Out to atrakcja, która idealnie sprawdzi się we wrześniu, gdy pogoda potrafi zaskoczyć, a wieczory stają się chłodniejsze. Niezależnie od tego, czy podróżuje się z rodziną, przyjaciółmi czy w grupie integracyjnej – escape room buduje współpracę, wyzwala kreatywność i dostarcza mnóstwa radości.

Dzięki centralnej lokalizacji w Zakopanem, Let Me Out może być świetnym przerywnikiem między zwiedzaniem Krupówek a kolacją w regionalnej karczmie. To również doskonała propozycja na alternatywne popołudnie, które zostanie w pamięci nie mniej niż wizyta na Giewoncie. Jeśli szukasz pomysłu na wrześniową atrakcję pod dachem – Let Me Out dostarcza przygody, jakiej się nie zapomina.

Lokalizacja: 

ul. Kościuszki 3, 34-500 Zakopane

Więcej informacji: Let Me Out

Pixel XL w Krakowie – nowoczesna rozrywka, która pobudza zmysły

We wrześniowe dni, kiedy aura bywa zmienna, a turyści chcą urozmaicić klasyczne zwiedzanie Krakowa, doskonałym pomysłem na aktywne spędzenie czasu jest wizyta w Pixel XL – interaktywnej przestrzeni rozrywki, która łączy technologię, ruch i mnóstwo dobrej zabawy. To miejsce, które szczególnie przypadnie do gustu rodzinom z dziećmi, grupom znajomych, uczniom czy zespołom firmowym szukającym nietuzinkowej integracji.

Centralnym punktem obiektu jest innowacyjna mata świetlna, reagująca na każdy ruch, dotyk i nacisk uczestników. Dzięki zaawansowanym czujnikom oraz efektownym światłom i dźwiękom, przestrzeń zamienia się w dynamiczne pole do gier, które rozwijają refleks, koordynację ruchową i logiczne myślenie, a przy tym gwarantują solidną porcję śmiechu i adrenaliny.

Uczestnicy mogą wybierać spośród wielu form aktywności – od zręcznościowych wyzwań i quizów, po kooperacyjne misje i sportowe labirynty. Każda rozgrywka angażuje ciało i umysł, sprawiając, że Pixel XL to cyfrowa przygoda w realnym świecie, która wciąga bez względu na wiek.

Wizyta w Pixel XL to świetna alternatywa na chłodniejsze wrześniowe popołudnie w Krakowie – zwłaszcza dla tych, którzy szukają nowoczesnych form rozrywki poza muzeami i zabytkami. To miejsce tętni energią, nowoczesnością i kreatywnością, pokazując zupełnie inne oblicze miasta. Jeśli szukasz atrakcji, która wyróżnia się na tle tradycyjnej oferty turystycznej – Pixel XL to strzał w dziesiątkę.

Lokalizacja:

Lubicz 17a, 31-503 Kraków

Więcej informacji: PIXEL XL Kraków  

Pigcasso – twórczy chaos i świetna zabawa w sercu Krakowa

Wrześniowa wizyta w Krakowie to świetna okazja, by odkryć miasto nie tylko od strony zabytków, ale też... sztuki bez zasad. Dla tych, którzy szukają rozrywki pełnej kolorów, emocji i niecodziennych wrażeń, Pigcasso – studio kreatywnego malowania będzie strzałem w dziesiątkę.

To miejsce, które zrywa z klasycznym wyobrażeniem o sztuce – tutaj nie trzeba mieć talentu ani doświadczenia, żeby stworzyć coś wyjątkowego. Uczestnicy mogą chlapać farbą, rozlewać ją po płótnie, malować na obracających się stołach, a nawet brać udział w specjalnych sesjach FLUO, podczas których tworzy się w świetle UV. To absolutna swoboda wyrażania siebie i jednocześnie świetny sposób na rozładowanie emocji w radosnej, kreatywnej atmosferze.

Każdy uczestnik wychodzi z Pigcasso z własnym, unikalnym dziełem sztuki – oryginalną pamiątką z Krakowa, o wiele bardziej osobistą niż magnes na lodówkę. Studio jest idealne zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla dorosłych – na randkę, wieczór panieński, urodziny, spotkanie ze znajomymi czy integrację firmową.

We wrześniu, kiedy tempo miasta nieco zwalnia, Pigcasso staje się jeszcze bardziej klimatycznym miejscem, które pozwala poczuć artystyczną wolność i przeżyć Kraków w zupełnie nowy sposób. Jeśli klasyczne atrakcje to dla Ciebie za mało – czas zanurzyć się w kolorowym chaosie Pigcasso i stworzyć coś swojego.

Lokalizacja:

Krowoderskich Zuchów 14, 31-272 Kraków

Więcej informacji: Pigcasso Kraków

Kopalnia Soli w Wieliczce – wrześniowa przygoda pod ziemią dla całej rodziny

Jeśli planując wrześniowy weekend w Małopolsce, szukasz miejsca, które łączy historię, edukację i dobrą zabawę dla dzieci, Kopalnia Soli w Wieliczce będzie wyborem idealnym. To nie tylko jeden z najcenniejszych zabytków regionu, ale też światowej klasy atrakcja turystyczna, wpisana na listę UNESCO i zachwycająca miliony odwiedzających rocznie.

Dla rodzin z dziećmi przygotowano tu specjalną trasę edukacyjną „Odkrywanie Solilandii”, która przenosi najmłodszych w świat legend, tajemnic i podziemnych przygód. W towarzystwie bajkowego przewodnika dzieci rozwiązują zagadki, poszukują solnych skarbów i uczą się przez zabawę, odkrywając przy tym niezwykłe komory, kaplice i rzeźby wykute w soli. Trasa została opracowana z myślą o przedszkolakach i uczniach młodszych klas, więc jest w pełni dopasowana do ich wieku i zainteresowań.

To jednak nie wszystko. Podziemny plac zabaw, interaktywne wystawy i warsztaty edukacyjne sprawiają, że wizyta w kopalni zamienia się w całodniową przygodę, która zostaje w pamięci na długo. Wszystko odbywa się w bezpiecznych warunkach, pod okiem wykwalifikowanej obsługi, w przestrzeniach o unikalnym klimacie i magicznej atmosferze.

Wrzesień to idealny czas na odkrywanie Wieliczki z rodziną – mniejszy ruch turystyczny, przyjazne temperatury i schronienie przed niepewną pogodą sprawiają, że to jedna z najlepszych atrakcji Małopolski poza sezonem letnim. Jeśli chcesz połączyć naukę z emocjami i zapewnić dzieciom niezwykłe wspomnienia – Kopalnia Soli w Wieliczce spełni wszystkie oczekiwania. 

Lokalizacja:

Daniłowicza 10, 32-020 Wieliczka

Więcej informacji: Kopalnia Soli w Wieliczce 

Brama w Gorce – edukacyjna przygoda w sercu górskiej przyrody

Dla rodzin, które planują wrześniowy wypad w Małopolsce i szukają spokojnej, mądrej i zarazem angażującej atrakcji dla dzieci, świetnym wyborem będzie Centrum Przyrodniczo-Edukacyjne Brama w Gorce w Waksmundzie. Położone u wejścia do Gorczańskiego Parku Narodowego, miejsce to oferuje unikalne połączenie nowoczesnych multimediów z bliskością natury.

W centrum na młodych odkrywców czekają interaktywne wystawy, makiety, gry i quizy, które pozwalają poznawać przyrodę wszystkimi zmysłami – można dotknąć ściółki leśnej, wsłuchać się w odgłosy zwierząt, a nawet zajrzeć do wnętrza ekosystemu górskiego lasu. To nauka przez zabawę, daleka od szkolnych schematów – przystępna, dynamiczna i inspirująca.

Brama w Gorce została zaprojektowana z myślą o komforcie rodzin z dziećmi – znajdują się tu kącik zabaw, strefa odpoczynku i udogodnienia dla najmłodszych, co sprawia, że czas spędzony w centrum jest nie tylko wartościowy, ale też przyjemny. Co ważne, obiekt stanowi świetny punkt startowy do spacerów po okolicznych szlakach – dzieci, które poznały już świat Gorców w teorii, mogą od razu zobaczyć go w praktyce, z większym zrozumieniem i zainteresowaniem.

Wrzesień to idealny czas na wizytę w Bramie w Gorce – przyroda nabiera jesiennych barw, szlaki są mniej zatłoczone, a centrum edukacyjne oferuje doskonałą alternatywę na dzień z kapryśną pogodą. To propozycja łącząca aktywność, naukę i rodzinne spędzanie czasu w wyjątkowym górskim klimacie.

Lokalizacja: 

Partyzantów 47, 34-431 Waksmund

Więcej informacji: Centrum Przyrodniczo-Edukacyjne Brama w Gorce 

ODKRYJ ATRAKCJE MAŁOPOLSKI

Słowackie perełki tuż za granicą – idealne uzupełnienie jesiennego wypadu do Małopolski

Zwiedzając Małopolskę jesienią, warto choć na jeden dzień przekroczyć południową granicę i odkryć uroki pobliskiej Słowacji. Bliskość regionów, wspólne dziedzictwo Tatr oraz doskonała infrastruktura sprawiają, że taka wycieczka to łatwy i niezwykle atrakcyjny sposób na poszerzenie podróżniczych horyzontów – bez konieczności długich przygotowań czy zmiany rytmu wyjazdu.

Tuż za granicą czekają malownicze miasteczka, uzdrowiska, zamki, jaskinie i lokalne festiwale, które we wrześniu prezentują się wyjątkowo – w jesiennej oprawie, z łagodną pogodą i bez wakacyjnych tłumów. Dodatkową atrakcją są regionalne wydarzenia sezonowe, takie jak święta winobrania, lokalne targi i festyny folklorystyczne, które pozwalają poznać słowacką kulturę od kuchni – dosłownie i w przenośni.

Dla turystów zwiedzających Małopolskę, wypad na Słowację to kwestia kilkudziesięciu minut jazdy – a możliwości są naprawdę różnorodne.

Jesienny pobyt w Małopolsce z jednodniowym wypadem na Słowację to sposób na jeszcze pełniejsze doświadczenie regionu, który nie zna granic – łączy kulturę, krajobrazy i historię dwóch narodów w jedno, niezapomniane przeżycie.

Bachledka Ski & Sun – złotojesienna przygoda w koronach drzew

Dla turystów spędzających wrześniowy weekend w Małopolsce, którzy chcą połączyć górską aktywność z rodzinną rozrywką i spektakularnymi widokami, doskonałym celem jednodniowej wycieczki będzie Bachledka Ski & Sun. Ten nowoczesny ośrodek, położony tuż za polsko-słowacką granicą, w sercu Gór Bielskich, łączy naturę, emocje i relaks w wyjątkowym stylu – zaledwie kilkadziesiąt minut jazdy z Zakopanego, Szczawnicy czy Nowego Targu.

Główną atrakcją kompleksu jest Ścieżka w Koronach Drzew, unosząca się 24 metry nad ziemią. Spacer po drewnianej konstrukcji to niezapomniane przeżycie – zwłaszcza we wrześniu, gdy górskie lasy mienią się odcieniami złota i czerwieni. Finałem trasy jest wieża widokowa z panoramicznym widokiem na Tatry, a dla odważniejszych – siatkowa platforma adrenaliny i długa, zakręcona zjeżdżalnia.

Rodziny z dziećmi chętnie odwiedzają również Królestwo Lasu Bachledka – ekologiczny plac zabaw z ponad 20 interaktywnymi stanowiskami edukacyjnymi, które uczą poprzez zabawę. Dla fanów mocniejszych wrażeń dostępne są górskie trójkołowce, tor bobslejowy, szlaki rowerowe i piesze, a także wypożyczalnia rowerów elektrycznych.

Na miejscu działa restauracja PANORAMA, serwująca regionalne dania z widokiem na górskie szczyty, co czyni wizytę jeszcze bardziej wyjątkową. W okolicy znajdują się także komfortowe noclegi – pensjonaty i apartamenty – które pozwalają wydłużyć pobyt i zanurzyć się w spokojnym rytmie jesiennej natury.

Bachledka Ski & Sun to idealna propozycja na wrześniową przygodę pełną koloru, ruchu i relaksu – bez tłumów, za to w zachwycającej scenerii gór na styku Małopolski i Słowacji.

Lokalizacja:

Bachledova dolina 702, 059 55 Ždiar, Słowacja

Więcej informacji: Bachledka Ski&Sun

Przyrodnicze perełki Małopolski – gdzie zachwyca natura?

Małopolska to region, który zachwyca nie tylko bogactwem kulturowym, ale także różnorodnością przyrody – od strzelistych tatrzańskich szczytów, przez malownicze jeziora, aż po pustynne krajobrazy, które bardziej przypominają Maroko niż Polskę. Wrzesień to idealny czas, by wyruszyć na szlaki i odkryć te przyrodnicze perełki z dala od wakacyjnego tłumu.

Pieniny – szlaki, szczyty i widoki zapierające dech

Pieniny to jedno z najbardziej malowniczych pasm górskich w Małopolsce – niskie, ale efektowne, z charakterystycznymi wapiennymi turniami i widokami, które zapadają w pamięć na długo. Słynne Trzy Korony i Sokolica to obowiązkowe punkty na mapie każdego turysty. We wrześniu szlaki są mniej uczęszczane, co pozwala w pełni docenić piękno przyrody – zwłaszcza podczas spaceru przełomem Dunajca czy wędrówki przez Dolinę Białej Wody.

Dodatkową atrakcją jest możliwość połączenia wędrówki z spływem tratwą lub pontonem Dunajcem, który pozwala podziwiać góry z zupełnie nowej perspektywy. Jesienne barwy nadają Pieninom jeszcze więcej uroku, a łagodny klimat sprawia, że to jedno z najlepszych miejsc na rodzinny trekking we wrześniu.

Jezioro Czorsztyńskie – woda, zamki i panorama gór

Otoczone górami Jezioro Czorsztyńskie to wyjątkowy punkt na mapie południowej Małopolski. Powstałe na Dunajcu sztuczne jezioro przyciąga turystów swoją malowniczą linią brzegową, zabytkami i możliwością aktywnego wypoczynku. Na jego przeciwległych krańcach znajdują się dwa zamki – Niedzica i Czorsztyn – których sylwetki odbijające się w tafli wody tworzą prawdziwie bajkowy krajobraz.

W ciepłe wrześniowe dni warto wypożyczyć rower wodny, kajak lub skorzystać z rejsu statkiem, by zobaczyć jezioro z perspektywy wody. A dla aktywnych – ścieżka rowerowa Velo Czorsztyn, okalająca jezioro, oferuje jedne z najpiękniejszych tras rowerowych w regionie, z widokiem na Tatry i Pieniny.

Tatry i Tatrzański Park Narodowy – górska klasyka w jesiennej odsłonie

Tatry to serce Małopolski i najwyższe góry w Polsce – prawdziwa mekka dla miłośników górskich wędrówek. Wrzesień to idealna pora na ich eksplorację: szlaki są mniej zatłoczone, widoczność doskonała, a tatrzańskie doliny mienią się jesiennymi kolorami.

Najbardziej popularnym celem pozostaje oczywiście Morskie Oko, dostępne dla każdego, również rodzin z dziećmi. Bardziej wymagający turyści mogą wybrać się na Rysy, Kasprowy Wierch, Giewont czy Orla Perć. Nie można też pominąć Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej, idealnych na dłuższe spacery i pikniki.

Tatrzański Park Narodowy dba o ochronę unikalnej przyrody i edukację odwiedzających – warto zaplanować wizytę w Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN w Zakopanem, by lepiej zrozumieć ekosystem Tatr.

Pustynia Błędowska – kawałek Sahary w sercu Małopolski

Choć trudno w to uwierzyć, prawdziwa pustynia leży niecałą godzinę drogi od Krakowa. Pustynia Błędowska, zlokalizowana na pograniczu Małopolski i Śląska, to największy obszar piasków lotnych w Polsce – unikalne miejsce pod względem geologicznym i krajobrazowym.

We wrześniu, kiedy słońce nie praży już tak intensywnie, spacer po pustynnym terenie staje się przyjemny i intrygujący. Warto odwiedzić punkty widokowe: Róża Wiatrów i Czubatka, z których rozciągają się rozległe panoramy piaszczystych wydm. Miejsce to szczególnie przypadnie do gustu miłośnikom fotografii i nietypowych krajobrazów – to jak podróż do innego świata, bez opuszczania kraju.

Ojcowski Park Narodowy – mały, ale pełen niespodzianek

Najmniejszy park narodowy w Polsce, a zarazem jeden z najbardziej różnorodnych. Ojcowski Park Narodowy, położony zaledwie 30 km od Krakowa, to idealna propozycja na jednodniową wrześniową wycieczkę, szczególnie dla rodzin i osób szukających kontaktu z przyrodą bez konieczności wspinaczki.

Park oferuje efektowne formacje skalne, takie jak słynna Maczuga Herkulesa, Brama Krakowska, liczne jaskinie (w tym Jaskinia Łokietka i Ciemna), a także ruiny Zamku w Ojcowie i Pieskowej Skale. Przez cały park prowadzą łatwe, dobrze oznaczone ścieżki piesze i rowerowe, które pozwalają poznać bogactwo przyrodnicze i kulturowe Doliny Prądnika.

Wrzesień to świetny czas na odwiedziny – zieleń zaczyna przybierać złociste barwy, a kameralna atmosfera sprzyja spokojnemu kontemplowaniu natury.

Miasta warte odwiedzenia podczas weekendu w Małopolsce

Małopolska to nie tylko góry, jeziora i parki narodowe. To również miasta o niezwykłej historii, klimacie i architekturze, które warto odwiedzić choćby na jeden dzień. Każde z nich ma swój unikalny charakter – od królewskiego Krakowa, przez spokojny Nowy Sącz, po artystyczne Zakopane. We wrześniu, kiedy sezon turystyczny powoli dobiega końca, miasta te odsłaniają swoje spokojniejsze, bardziej autentyczne oblicze – idealne na weekendowy spacer, kawę na rynku czy wizytę w muzeum bez kolejek.

Poniżej przedstawiamy zestawienie miast, które warto wpisać w plan jesiennego wypadu po Małopolsce – różnorodne, inspirujące i pełne historii.

Kraków w dwa dni – szybki przewodnik po najważniejszych punktach

Kraków to niekwestionowana stolica turystyczna Małopolski – miasto, które trzeba zobaczyć przynajmniej raz w życiu, a wrzesień to idealny moment na odkrywanie jego uroków. Dzięki łagodniejszej pogodzie i mniejszemu tłokowi, można spokojnie przejść przez najważniejsze atrakcje, chłonąc atmosferę jednego z najpiękniejszych miast Europy.

Dzień pierwszy warto poświęcić na Zwiedzanie Starego Miasta – Rynek Główny z Sukiennicami i Kościołem Mariackim, spacer ulicą Grodzką w stronę Wawelu, a na koniec odwiedziny na Zamku Królewskim i przy Smoku Wawelskim. Po południu można udać się na spacer po Plantach, a wieczorem zajrzeć do jednej z licznych restauracji lub kawiarni z widokiem na Rynek.

Drugi dzień warto spędzić w Kazimierzu – dawniej dzielnicy żydowskiej, dziś artystycznym centrum Krakowa, pełnym galerii, klimatycznych barów i historii. Warto również odwiedzić Muzeum Schindlera, Podgórze z Kopcem Krakusa lub nowoczesną dzielnicę Zabłocie. Kraków to miasto, które zachwyca na każdym kroku – nawet podczas krótkiego weekendowego pobytu.

Nowy Sącz – spokojne miasto z duszą i pięknym skansenem

Położony u zbiegu rzek Dunajec i Kamienica, Nowy Sącz to jedno z najbardziej niedocenianych miast Małopolski. A szkoda, bo ma do zaoferowania znacznie więcej niż mogłoby się wydawać. To idealne miejsce dla tych, którzy szukają ciszy, klimatu i kontaktu z autentyczną kulturą regionu.

Największą atrakcją miasta jest Sądecki Park Etnograficzny – jeden z najpiękniejszych skansenów w Polsce. Odwiedzający mogą tu zobaczyć tradycyjne drewniane chałupy, zabytkowe cerkwie, kuźnie i młyny. Skansen idealnie wpisuje się w jesienną aurę – zwłaszcza podczas spaceru wśród złocących się drzew i szeleszczących liści.

Samo miasto oferuje też przyjemne Stare Miasto z Ratuszem i ruinami zamku, klimatyczne kawiarnie oraz piękne tereny spacerowe nad rzeką. Wrzesień to dobry moment, by odkryć urokliwe zakątki Sądecczyzny, zanim pojawią się pierwsze przymrozki.

Tarnów – polska perła renesansu z mniej znanymi atrakcjami

Tarnów, choć rzadziej odwiedzany niż Kraków czy Zakopane, jest jednym z najpiękniejszych miast Małopolski. Nazywany „polską perłą renesansu”, zachwyca dobrze zachowanym układem urbanistycznym, kolorowymi kamienicami, zabytkami i atmosferą małego, spokojnego miasta z wielką historią.

Spacer po renesansowym Rynku, z pięknym Ratuszem i katedrą, pozwala poczuć ducha przeszłości bez tłumu turystów. Warto odwiedzić Muzeum Okręgowe, zobaczyć ślady dawnej społeczności żydowskiej oraz wybrać się na spacer po Parku Strzeleckim z Mauzoleum Józefa Bema.

Dodatkowym atutem Tarnowa jest jego kameralność i autentyczność – to miejsce, które można odkrywać powoli, smakując lokalne dania, słuchając historii przewodnika lub po prostu przesiadując na ławeczce na rynku. Wrzesień to doskonały czas, by się tu zatrzymać choć na kilka godzin i poznać miejsce, które łączy polski renesans z galicyjską duszą.

Zakopane – tętniące życiem miasto pod Giewontem

Zakopane to nie tylko stolica polskich Tatr, ale też jedno z najbardziej rozpoznawalnych miast w Polsce – tętniące życiem przez cały rok. Wrzesień jest tutaj wyjątkowo przyjemny: Krupówki nie są już zatłoczone, a pogoda wciąż sprzyja spacerom i wyprawom w góry.

Warto rozpocząć wizytę od spaceru po Krupówkach, a następnie udać się kolejką na Gubałówkę, skąd roztacza się panorama na całe Tatry. Dla aktywnych obowiązkowy będzie wypad do Dolin Kościeliskiej lub Chochołowskiej, a dla tych, którzy wolą miejskie klimaty – wizyta w Willi Koliba lub Centrum Edukacji Przyrodniczej TPN.

Nie można też zapomnieć o kulturze – Zakopane to miasto Sabały, Witkacego i stylu zakopiańskiego, który widać w architekturze, rzeźbie, sztuce ludowej i... karczmach z oscypkiem. Dla rodzin i par szukających wypoczynku po aktywnym dniu świetnym pomysłem będą termy lub wieczór przy muzyce góralskiej.

Wrześniowe Zakopane to idealne połączenie ciszy i energii, natury i miejskich wygód – obowiązkowy punkt na mapie każdego miłośnika Małopolski.

Szczawnica – uzdrowiskowy klimat i energia górskiego kurortu

Położona u stóp Pienin Szczawnica to jedno z najbardziej klimatycznych miasteczek południowej Małopolski – idealne dla tych, którzy szukają równowagi między aktywnością a spokojem. Miejscowość słynie z leczniczych wód mineralnych, pięknych widoków i wyjątkowej atmosfery, która szczególnie urzeka we wrześniu – gdy sezon wakacyjny dobiega końca, a natura maluje góry w ciepłych barwach.

Spacer deptakiem wzdłuż Grajcarka, wizyta w Pijalni Wód Mineralnych, przejażdżka rowerem po trasie do Czerwonego Klasztoru na Słowacji czy wjazd koleją linową na Palenicę – to tylko niektóre z atrakcji, które czekają na gości. Szczawnica to także świetna baza wypadowa do pieszych wędrówek po Pieninach, np. na Trzy Korony czy do Wąwozu Homole.

Dzięki rozwiniętej infrastrukturze noclegowej i gastronomicznej, Szczawnica doskonale sprawdzi się jako miejsce na weekendowy wypoczynek z dala od zgiełku miast, w otoczeniu natury i zdrowego powietrza.

Czorsztyn – widoki, historia i cisza nad jeziorem

Czorsztyn to niewielka, ale niezwykle malownicza miejscowość położona nad brzegiem Jeziora Czorsztyńskiego, z zapierającym dech widokiem na Tatry i Pieniny. Choć nie ma tu tłumów i rozbudowanej infrastruktury, to właśnie ta cisza, spokój i naturalne piękno przyciągają coraz więcej turystów, szczególnie tych, którzy chcą odpocząć w zgodzie z przyrodą.

Największą atrakcją jest zamek w Czorsztynie – romantyczna ruina górująca nad jeziorem, z której rozciąga się panorama na przeciwległy brzeg i zamek w Niedzicy. W okolicy można spacerować, jeździć na rowerze trasą Velo Czorsztyn, pływać statkiem po jeziorze lub po prostu odpoczywać na łonie natury. To doskonałe miejsce na spokojny, rodzinny weekend, gdzie historia i krajobraz tworzą niezwykłą całość.

Niedzica – zamek, legenda i magia pienińskiego krajobrazu

Tuż obok Czorsztyna znajduje się Niedzica, znana przede wszystkim z pięknie zachowanego Zamku Dunajec – jednej z najbardziej malowniczo położonych warowni w Polsce. Zamek, zawieszony na skarpie nad taflą Jeziora Czorsztyńskiego, to miejsce pełne legend, historii i tajemnic. Zwiedzający mogą poznać jego burzliwą przeszłość, zobaczyć komnaty, lochy i tarasy widokowe.

Oprócz zamku Niedzica oferuje także spokojne, klimatyczne pensjonaty, ścieżki spacerowe, wypożyczalnie sprzętu wodnego i dostęp do rejsów po jeziorze. To doskonałe miejsce dla par i rodzin, które chcą spędzić weekend w otoczeniu natury, z elementem historii i odrobiną romantyzmu. W okolicy warto też odwiedzić Zaporę Niedzicką i punkt widokowy nad przystanią, z którego rozciąga się widok na całą okolicę.

Weekend we wrześniu? Gotowy plan 2-dniowej wycieczki po Małopolsce

Małopolska we wrześniu to idealny pomysł na krótki, ale intensywny weekend. Nie tylko dlatego, że tłumy turystów już znikają, ale również dlatego, że jesienne kolory dodają temu regionowi wyjątkowego uroku. W ciągu zaledwie dwóch dni możesz zobaczyć zamki, jeziora, górskie szczyty, tętniące życiem miasta i unikalne atrakcje edukacyjne, interaktywne i kulinarne.

Zamiast szukać na własną rękę – oto gotowy plan podróży na 2 dni, który pozwoli Ci poczuć, posmakować i zobaczyć Małopolskę z każdej strony.

Dzień 1: Pieniny, jezioro, zamki i góralska tradycja

Poranek – Zamek w Niedzicy i Jezioro Czorsztyńskie

Rozpocznij swój dzień w Niedzicy, zwiedzając Zamek Dunajec – położony malowniczo nad brzegiem Jeziora Czorsztyńskiego. Przejdź przez komnaty, wejdź na wieżę, a potem wybierz się na krótki rejs statkiem po jeziorze, podziwiając zamek w Czorsztynie po drugiej stronie wody. Widok na Tatry, odbijające się w tafli jeziora, jest wprost bajkowy.

Przedpołudnie – Rowerem wokół jeziora lub Velo Czorsztyn

Wypożycz rower i rusz trasą Velo Czorsztyn – jedną z najpiękniejszych tras rowerowych w Polsce. Przebiega wokół jeziora, przez Niedzicę, Falsztyn, Czorsztyn – z punktami widokowymi, kawiarniami i licznymi miejscami na odpoczynek.

Południe – Spływ Dunajcem (flisacki lub pontonowy)

Po aktywnym poranku czas na chwilę relaksu. Wybierz tradycyjny spływ tratwą z flisakami, aby posłuchać opowieści o regionie i poczuć klimat góralskiej tradycji. A może wolisz coś bardziej dynamicznego? Wtedy zdecyduj się na spływ z Góral Ponton – przejazd pontonem przez Przełom Dunajca to bezpieczna przygoda z nutą adrenaliny, dostępna dla każdego.

Popołudnie – Spacer po Szczawnicy i wieczór nad Grajcarkiem

Po południu zatrzymaj się w Szczawnicy – pięknym uzdrowiskowym miasteczku. Przejdź się deptakiem wzdłuż Grajcarka, odwiedź Pijalnię Wód Mineralnych, wjedź na Palenicę kolejką linową i zjedz obiad w karczmie z widokiem na góry. To idealne miejsce na nocleg z duszą – w pensjonacie lub stylowym apartamencie.

Dzień 2: Miasta, kultura, natura i nowoczesna rozrywka

Poranek – Kraków w pigułce: Wawel, Rynek i Kazimierz

Wyrusz wcześnie do Krakowa. Zaczynasz od Wzgórza Wawelskiego – zwiedzanie zamku, katedry i spacer nad Wisłą. Następnie przejdź Traktem Królewskim przez ul. Grodzką na Rynek, gdzie czekają Sukiennice, Kościół Mariacki i hejnał z wieży. Po krótkim odpoczynku ruszaj do Kazimierza – klimatycznej dzielnicy pełnej kawiarni, galerii i śladów żydowskiej historii.

Przedpołudnie – Pigcasso lub Pixel XL lub Escape Room Let Me Out

Zamiast muzeum – nowoczesna rozrywka! Do wyboru:
Pigcasso – malowanie farbami bez ograniczeń, w tym FLUO w świetle UV.
Pixel XL – interaktywna mata do gier ruchowych, zręcznościowych i quizów.
Let Me Out Escape Room – emocjonująca gra w stylu „wydostań się z pokoju” z ciekawymi scenariuszami.

Każda z tych atrakcji to świetna zabawa, którą pokochają dzieci, dorośli, a nawet seniorzy!

Południe – Ojcowski Park Narodowy

Po miejskiej przygodzie pora na kontakt z naturą. Odwiedź Ojcowski Park Narodowy – zaledwie 30 minut drogi od Krakowa. Zobacz Maczugę Herkulesa, Bramę Krakowską, Jaskinię Łokietka oraz ruiny zamku w Ojcowie i Pieskowej Skale. To idealna, lekka trasa na zakończenie dnia – piękne skały, cisza i szelest jesiennych liści.

Chcesz alternatywy? Dzień 2 w górach!

Zamiast Krakowa, możesz pojechać do Zakopanego.

Zwiedzaj Krupówki, wjedź na Gubałówkę, wypocznij w termach Gorący Potok lub wejdź do klimatycznego Muzeum Oscypka.
A jeśli chcesz wyjść poza Polskę – zrób wypad na Słowację i odwiedź Bachledka Ski & Sun. Czeka tam Ścieżka w Koronach Drzew, tarasy widokowe, Królestwo Lasu i zjeżdżalnia z wieży.

Bonus: Pustynia Błędowska – niespodziewana atrakcja

Jeśli zostanie Ci czas, zajrzyj na Pustynię Błędowską – największy w Polsce obszar piasków lotnych. Punkt widokowy Róża Wiatrów pozwala spojrzeć na ten surrealistyczny krajobraz – zupełnie jak z Sahary, ale... w Małopolsce.

Podsumowanie – Małopolska w 2 dni? Zdecydowanie tak!

Ten plan łączy przyrodę, historię, kulturę, smaki, tradycję i nowoczesną rozrywkę. W ciągu dwóch dni możesz:

• Zwiedzić zamki,
• Spłynąć Dunajcem,
• Odpocząć nad jeziorem,
• Zjeść oscypek zrobiony własnoręcznie,
• Podziwiać Tatry z wieży widokowej,
• Odwrócić świat do góry nogami,
• Namalować dzieło życia,
• Odkryć Pustynię,
• I zrelaksować się w gorących źródłach.

To tylko weekend – a tyle wspomnień!

Gdzie zjeść i gdzie spać w Małopolsce? Smacznie i z klimatem

Małopolska zachwyca nie tylko krajobrazami i atrakcjami turystycznymi, ale także gościnnością i wyjątkową kuchnią regionalną. Niezależnie od tego, czy planujesz aktywny weekend w górach, spokojny wypoczynek nad jeziorem czy city break w Krakowie – na każdym kroku znajdziesz lokalne przysmaki i miejsca noclegowe z duszą, które uczynią Twoją podróż jeszcze bardziej wyjątkową.

Kuchnia Małopolski – tradycja, smak i lokalne inspiracje

Wybierając się do Małopolski, warto zostawić miejsce nie tylko w planie dnia, ale i w żołądku – bo regionalna kuchnia tego regionu to prawdziwa uczta dla zmysłów. Na stołach królują potrawy, które od pokoleń goszczą w góralskich domach i karczmach. Szukaj dań takich jak:

• Kwaśnica na żeberkach,
• Moskole z masłem czosnkowym,
• Placki po zbójnicku,
• Pstrąg z górskiego potoku,
• A przede wszystkim: prawdziwy oscypek z żurawiną.

W większych miastach, takich jak Kraków, Nowy Sącz czy Tarnów, nie brakuje również kuchni świata i autorskich konceptów restauracyjnych, w których lokalne składniki łączą się z nowoczesnymi technikami kulinarnymi. W mniejszych miejscowościach, jak Szczawnica, Niedzica czy okolice Ojcowa, warto szukać rodzinnych karczm i agroturystyk z domową kuchnią.

Gdzie spać w Małopolsce? Od drewnianych domków po butikowe hotele

Noclegi w Małopolsce to pełna paleta możliwości – od kameralnych pensjonatów w stylu góralskim, przez nowoczesne apartamenty z widokiem na góry, po historyczne hotele w centrum miast. Niezależnie od preferencji i budżetu, każdy znajdzie coś dla siebie.

• W górach warto postawić na domki z bali, schroniska lub pensjonaty z regionalnym charakterem, często z kominkiem i widokiem na Tatry lub Pieniny.
• Nad jeziorami czy w okolicach dolin i parków narodowych świetnie sprawdzają się agroturystyki i eko-siedliska, które oferują ciszę, naturę i lokalne produkty na śniadanie.
• W miastach, takich jak Kraków czy Tarnów, do wyboru masz od stylowych hoteli butikowych, przez designerskie hostele, aż po eleganckie apartamenty w zabytkowych kamienicach.

Warto zwrócić uwagę na obiekty oferujące dodatkowe udogodnienia: strefy wellness, dostęp do szlaków, parking, lokalną kuchnię czy miejsca przyjazne rodzinom z dziećmi.

Praktyczne wskazówki:

• Rezerwuj z wyprzedzeniem, szczególnie w weekendy i święta – Małopolska cieszy się dużą popularnością przez cały rok.
• Szukaj miejsc z dobrymi opiniami – lokalne rekomendacje często prowadzą do prawdziwych perełek.
• Jeśli zależy Ci na autentyczności, wybieraj lokalne, rodzinne biznesy, gdzie gospodarz opowie Ci o regionie przy domowym wypieku i herbacie ziołowej.

Małopolska to nie tylko kierunek pełen atrakcji, ale też miejsce, gdzie możesz zjeść dobrze i spać wygodnie – z klimatem, historią i lokalnym akcentem. Niezależnie od tego, czy planujesz aktywny trekking, rodzinny relaks, romantyczny weekend czy kulturalne zwiedzanie – gościnność i smak regionu będą Ci towarzyszyć na każdym kroku.

Bo w Małopolsce naprawdę wiadomo, jak ugościć turystę.

Małopolska we wrześniu to pomysł idealny

Jeśli szukasz pomysłu na wyjątkowy weekend w Polsce, Małopolska we wrześniu to strzał w dziesiątkę. Ten region łączy bogactwo natury, fascynującą historię, wyrazistą kulturę i autentyczną gościnność, a wrzesień pozwala cieszyć się nim bez tłumów i w pełnej palecie jesiennych barw.

W ciągu dwóch dni możesz:

• Zanurzyć się w przyrodzie – od Tatr i Pienin, przez Jezioro Czorsztyńskie i Doliny Tatrzańskie, aż po pustynne pejzaże Błędowa i zjawiskowy Ojcowski Park Narodowy.
• Zwiedzić miasta z duszą – królewski Kraków, spokojny Nowy Sącz, renesansowy Tarnów, gwarne Zakopane i malownicze miejscowości pogranicza, jak Niedzica, Czorsztyn i Szczawnica.
• Doświadczyć lokalnych atrakcji – spływ Dunajcem, ścieżka w koronach drzew w Bachledce, kreatywne malowanie w Pigcasso, escape roomy, termy i muzeum oscypka.
• Zjeść jak miejscowy – oscypki, kwaśnicę, moskole i domowe obiady w góralskich karczmach lub nowoczesnych bistrach.
• Zatrzymać się w klimatycznym miejscu – od drewnianych domków i agroturystyk po butikowe hotele i apartamenty z widokiem.

To region, który inspiruje różnorodnością – idealny dla rodzin z dziećmi, par, aktywnych wędrowców i tych, którzy po prostu chcą zwolnić tempo.

Wrzesień to moment przejścia – między latem a jesienią, wakacyjnym tłumem a spokojem natury. W Małopolsce ten czas nabiera wyjątkowego znaczenia, oferując wszystko, czego potrzeba do udanego weekendu: przyrodę, emocje, smak i ciszę.

Nie musisz planować wszystkiego sam – gotowy plan masz już w ręku. Teraz wystarczy wyruszyć. Małopolska czeka – odkryj ją we wrześniu!